Docenianie

Człowiek zaczyna wszystko bardziej doceniać, jak nie ma czegoś, co zazwyczaj miał! Na przykład na co dzień nie doceniałam tej uroczej zieleninki za oknem, a gdy okazało się, że nie mogę ot tak sobie wyjść z domu, bo pracy jest po kokardy, to nagle idę ulicą i szczerzę się do drzewek! 💚🌳 Jeeej, piękno natury mnie rozczula ostatnio bardziej niż kiedykolwiek. I proszę mi nie mówić, że to jakieś babskie hormony! 😋 Świat ma tyyyyyle dobra! Wystarczy tylko wyjść ze swojej dziupli 🙃 Plan do zrealizowania do końca czerwca – raz w tygodniu zgubić się we własnym mieście, uśmiechać się jeszcze szerzej, zmoknąć znów w deszczu i wstać w końcu, żeby pobiegać! Ot tak, po prostu 👣