Czasem i fotograf załapie się na zdjęcie. .. ❤️
Rzadko, bo rzadko, ale tutaj udało się 🙃
Jeeej, jak cudownie być świadkiem piękna, dobra i tego, że istnieje czysta, bezinteresowna miłość, taka dobra, na którą każdy w głębi serca czeka, której każdy pragnie, mimo tego brudu, który w świecie nas otacza. Szczególnie ostatnio.. To taka miłość, której czasem nie pozwalamy dojść do głosu, bo nie wierzymy, że zasługujemy na nią. A jak najbardziej zasługujemy! Śnimy o niej, nieśmiało, tak jak kwiaty delikatnie budzą się do życia, tak my zastanawiamy się czasem czy aby na pewno spotkamy tego kogoś.. Prędzej czy później spotkamy, i na pewno będzie to najpiękniejsze spotkanie. I tylko niektórzy potrafią powiedzieć głośne i szczere „tak”. To odwaga, której brakuje wielu! To odwaga o jakiej każdy myśli, ale nie wszyscy przekładają ją w czyny.
Piszę o tym, bo czasem ktoś zapyta o jakąś parę, zazwyczaj kobiety, wiadomo 🙈 🌻 „I jaaaak było? Jacy oni są?” Ciężko opowiedzieć o miłości, to trzeba zobaczyć, to jest jakaś magia i tajemnica znana tylko tym dwojgu! ❤️ Cieszę się, że czasem mogę być jej najdrobniejszą cząstką. Że ktoś ucieszy się ze zdjęcia, że poprosi o zdjęcia, że czeka na te moje fotografie, że wie, że to nie jest proste tak jeździć daleko i robić te zdjęcia. Że czasem to chciałoby się pobyczyć w łóżku i pogapić w chmury, ot tak po prostu, zwłaszcza po cholernie ciężkim tygodniu. Ale jedno jest pewne, warto robić szalone rzeczy dla innych ludzi. Ot tak, po prostu. Szaleństwo! Ale nic, powtórzę: NIC! Nie da tyle radości co uśmiech, rechot, czy zwykłe ‚dziękuję’ od drugiego człowieka! 🎈
Dziękuję, że są takie panny młode i ich rycerze! Takiej miłości życzę każdemu! 💕 🌸
Aneta, wymiatasz kobieto, pod każdym względem! 🙃